Groupon notuje straty – czy to koniec mody na zakupy grupowe?

Groupon, lider branży zakupów grupowych, zamknął 2012 rok stratą netto w wysokości 67 mln dolarów. Rok wcześniej stracił 373 mln dolarów. I to przy nadal dynamicznym wzroście przychodów, które w 2012 roku wyniosły globalnie 2,3 mld dolarów i były wyższe o 45 proc. w porównaniu z rokiem 2011. W efekcie CEO firmy przymusowo pożegnał się ze stanowiskiem, a akcje firmy są obecnie 4-krotnie tańsze niż przed rokiem.

Słabe wyniki Groupona argumentuje się spadkiem popularności zakupów grupowych. Jednak przy rosnącym z roku na rok przychodach firmy trudno się z tym zgodzić. W ciągu roku wzrosły one aż o 45 proc., a w samej Ameryce Północnej aż o 83,6 proc.

Z drugiej strony nie ulega wątpliwości, że zakupy grupowe to biznes na krótką metę. Klient otrzymuje produkt lub usługę np. za połowę ceny, ale nawet 50 proc. z tej połowy inkasuje pośrednik. Dostawca produktu lub usługi ma nagły wzrost liczby klientów, ale od każdego z nich otrzymuje ułamek kwoty, którą by normalnie zarobił. W efekcie klient "grupowy" bywa traktowany jako klient drugiej kategorii. Z transakcji najwięcej korzyści ma pośrednik. Dlatego w dłuższym okresie czasu tak agresywny model biznesowy może okazać się całkowicie nieskuteczny.

0 0 votes
Article Rating
Powiadomienia
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x