Elon Musk kupił Twittera

Stało się. Po wielu perturbacjach Elon Musk kupił Twittera. Wydał na platformę 44 miliardy dolarów, a transakcję sfinalizował dosłownie w ostatniej chwili – groził mu bowiem proces za wycofanie się z umowy, co wiązało się z koniecznością zapłaty kary umownej w wysokości co najmniej miliarda dolarów.

Jedną z pierwszych decyzji Muska było zwolnienie najważniejszych menedżerów w firmie. Posadę stracił prezes Twittera, Parag Agrawal. Z firmy musi też odejść Ned Segal, dyrektor finansowy oraz Vijaya Gadde, szefowa działu prawnego. Przyczyną zwolnienia było rzekome wprowadzenie Muska w błąd odnośnie do liczby fałszywych kont na platformie. Podczas gdy szefostwo Twittera zapewnia, że jest ich poniżej 5 procent, to według Muska liczba ta jest przynajmniej czterokrotnie większa.

Musk tuż po sfinalizowaniu transakcji zamieścił tweeta, który zebrał już dwa miliony lajków.

Miliarder zamierza wprowadzić szereg zmian na platformie. Jedną z nich jest pełna swoboda wypowiedzi. Użytkownicy platformy będą mogli pisać o czym tylko chcą i nie muszą się obawiać blokad kont – przynajmniej teoretycznie. Spekuluje się nawet na temat tego, że odblokowany ma zostać sam Donald Trump.

Ale Musk zamierza także przeprowadzić głęboką restrukturyzację Twittera, obejmującą zwolnienie nawet 75% załogi firmy.

0 0 votes
Article Rating
Powiadomienia
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x