Chromebooki sprzedają się jak świeże bułeczki

Chromebooki, według analityków Gartnera i Canalys, sprzedają się jak nigdy. W całym 2020 roku sprzęt trafił do ponad 30 milionów użytkowników. To cztery razy więcej niż w 2019! W samym tylko IV kwartale klienci kupili ponad 11 milionów egzemplarzy.

Obie firmy nie zgadzają się jednak co do tego, jak duży jest to wzrost w porównaniu z 2019. Gartner wylicza, że sprzedaż urządzeń z systemem Chrome OS wzrosła o 80%, a Canalys twierdzi, że to 109%. Dla porównania, sprzedaż komputerów PC wzrosła w tym roku o 11 procent. To jest najwyższy wynik, jaki ta kategoria odnotowała w ciągu dziesięciu ostatnich lat. ​​Chromebooki oczywiście nie wyprzedziły klasycznych PC-ów. Gartner szacuje, że w ubiegłym roku sprzedano 275 milionów tradycyjnych komputerów.

Chrmebooki w szkołach

Według Canalys za ten sukces odpowiedzialna jest głównie edukacja. Chromebooki znakomicie sprzedają się na tym rynku, a szkoły musiały znaleźć sposób, aby zapewnić uczniom komputery do zdalnej nauki podczas pandemii SARS-CoV-2. Nawet wiceprezes Microsoft Education zgadza się, że urządzenia z Chrome OS są świetnym rozwiązaniem dla szkół. Według nagrania, do którego dotarł Business Insider, wiceprezes powiedział swoim pracownikom, że „w wielu przypadkach, gdy szkoły kupują Chromebooki lub komputery z systemem Windows, te pierwsze okazują się szybsze i tańsze oraz łatwiejsze we wdrożeniu i administrowaniu”.

Jest w tym sporo racji, bo to sprzęt nie tylko tańszy niż klasyczny laptop z Windowsami, ale i prostszy w użytkowaniu. Brak wszelkich „dodatków” upraszcza konstrukcję i obsługę, a przecież o to właśnie chodzi. Wiele dzieci, szczególnie w USA, nigdy nie miało w rękach tradycyjnego komputera. W szkole i po niej korzystają właśnie z Chromebooków i tabletów.

Żródło: The Verge