Bumble, aplikacja randkowa dla feministek, zachwyciła Wall Street

Aplikacja randkowa Bumble, w której kobiety wykonują pierwszy krok, zachwyciła Wall Street swoją ofertą publiczną. Na pierwszej sesji giełdowej akcje wzrosły o 63,51%, a kapitalizacja firmy sięgnęła 13 miliardów dolarów.

Pandemia SARS-CoV-2 spowodowała olbrzymi wzrost zainteresowania aplikacjami randkowymi, bo zamknięcie klubów i restauracji pozbawiło singli miejsc do spotkań. Jeden z największych graczy na tym rynku, firma Match (właściciel Tindera i Meetic), od marca ubiegłego roku zwiększyła kapitalizację aż pięciokrotnie!

Firma z przesłaniem

Bumble Inc., które jest właścicielem aplikacji Badoo i Bumble, powstało w 2014 roku. Firmę założyła 31-letnia Whitney Wolfe Herd, była prezes ds. marketingu w Tinderze. Herd chce, aby Bumble stało się globalną platformą społecznościową. Przede wszystkim feministyczną i pomagającą w znalezieniu drugiej połówki, ale także zajmującą się sprawami zawodowymi i przyjaźniami.

Rok po uruchomieniu aplikacja przyciągnęła 15 milionów subskrybentów i doprowadziła do 80 milionów spotkań. Według Bloomberga do 2020 roku Bumble Inc. miało 54 miliony użytkowników miesięcznie i 2,4 miliona subskrybentów płatnych usług za pośrednictwem Bumble i Badoo. Obie aplikacje, przejęte przez fundusz inwestycyjny Blackstone w 2019 roku, dają zatrudnienie 600 osobom w Austin w Teksasie i w biurach w kilku europejskich miastach.

Bumble to nie tylko randki. To również możliwość poznania przyjaciół z BFF, a także sieć dla biznesu tworzona w Bizz. Firma nie ukrywa, że pragnie wzmocnienia pozycji kobiet, nie tylko w czasie randek, ale również aktywnie walcząc z mizoginią. W 2019 roku marka zwerbowała znanych ambasadorów, z których największą jest gwiazda tenisa Serena Williams. W kampanii reklamowej zachęcała ona kobiety do zrobienia pierwszego kroku, czy to w życiu miłosnym, przyjaźni czy pracy.

Przesłanie jest jasne: to kobiety ustalają zasady i działają na swoich warunkach.

Źródło: Tech Xplore