Booksy łączy się z Versum – aktualizacja

Booksy i Versum (Moment.pl) to dwa najpopularniejsze portale rezerwacyjne w Polsce. Dzięki połączeniu obu platform, salony piękności, fryzjerzy, barberzy oraz salony spa zyskają dostęp do tysięcy nowych, potencjalnych klientów. To ważne w dobie pandemii, bo zyski takich firm spadły bardzo drastycznie.

Versum stoi za aplikacją moment.pl, która umożliwia prowadzenie kalendarza wizyt salonom fryzjerskim, SPA czy barberom. Booksy jest właścicielem aplikacji i strony booksy.com. Pozwalają one na internetową rezerwację wizyt także w salonach fryzjerskich czy piękności, ale również w wielu innych instytucjach, w tym w bankach czy salonach telekomów.

Marka Versum będzie powoli wygaszana

Obie firmy zdecydowały, że dalsza współpraca odbywać się będzie pod wspólną marką Booksy. W przyszłym roku platforma ma obsłużyć 100 milionów wizyt, których łączna wartość przekroczy 10 miliardów złotych. Założyciele Versum – Sebastian Maśka i Paweł Kantyka – wejdą do zarządu Booksy. Prezesem nowej spółki zostanie Stefan Batory. Do zarządu wejdzie też Konrad Howard. W sumie, po połączeniu obu spółek, zespół będzie liczył 500 osób w kilku krajach świata.

Booksy i Versum

W planach jest wspólne stworzenie produktu nowej generacji, który będzie łączył najlepsze funkcje obu portali. Pozwoli salonom generować większe zyski, zapewni im większą stabilność i ułatwi odpowiadanie na rosnące oczekiwania klientów. Synergia obu firm jest widoczna na pierwszy rzut oka, więc nie dziwi fakt, że doszło do akwizycji. To pozwoli obu firmom na zdecydowanie lepsze dotarcie do klientów i zaoferowanie komplementarnego produktu.

Booksy już dziś jest liderem nie tylko na polskim rynku. Ma także duże udziały w wielu innych krajach, jak choćby w Hiszpanii, Wielkiej Brytanii czy Brazylii. Booksy sukcesywnie przejmuje też konkurencję w Stanach Zjednoczonych, gdzie również mierzy w pozycję lidera.

„Polska długo czekała na swoją Nokię czy Skype’a i jesteśmy przekonani, że ten krok znacząco nas do tego zbliżył.” – piszą obie spółki w komunikacie.

Otrzymaliśmy odpowiedzi na kilka naszych pytań dotyczących połączenia oby spółek. Cytujemy je w całości poniżej.

Jakie są Wasze plany po tej akwizycji? Czy pozwoli ona poszerzyć działanie Booksy o kolejne kraje?

„Ta transakcja niesie ze sobą kilka korzyści.” – mówi w rozmowie z nami Łukasz Szymak, Country Manager Booksy na nasz kraj. „Wzmocnimy nasz zespół i razem będziemy w stanie rosnąć jeszcze szybciej i dostarczać jeszcze lepszy produkt dla naszych partnerów (salonów) oraz użytkowników.

Skala połączonego biznesu w Polsce wzrośnie skokowo – wierzymy w efekt skali, jeszcze więcej klientów będzie mogło znaleźć jeszcze więcej salonów na Booksy. Wierzymy, że w tym przypadku 2+2 będzie równe nie 4, a 5, 6 lub 7.

Mając większy zespół będziemy w stanie szybciej uruchamiać działalność na kolejnych rynkach, ale szczegółowe plany dotyczące ekspansji są jeszcze przed nami.”

Już nie tylko branża beauty

Zarówno Booksy, jak i Versum koncentrowały się na umawianiu wizyt w branży beauty. Jednak w ostatnim czasie Booksy można już rezerwować wizytę w salonach telekomów czy w bankach. Jakie jeszcze scenariusze wykorzystania Booksy możemy sobie wyobrazić?

„Tak, to prawda. Obie firmy koncentrowały swoje usługi na branży beauty, w której dalej chcemy umacniać naszą pozycję i wspierać naszych partnerów na wszystkich rynkach i to się nie zmienia. Wraz z rozwojem rynku i rosnącą ilością klientów korzystających z Booksy poszerzamy dostępne kategorie usług. W Polsce w chwili obecnej dostępne są również oferty banków, telekomów, sklepów internetowych czy usług z kategorii zdrowia. Zebrane doświadczenia utwierdziły nas w przekonaniu, że Booksy jest uniwersalnym narzędziem, które można wykorzystać do umówienia się na dowolną wizytę. Dlatego planujemy dalszy rozwój nowych kategorii, poza wyżej wymienionymi mogą to być m.in. usługi motoryzacyjne, ale też usługi z sektora publicznego.”

Na początku pandemii mieliście duże problemy związane z zamknięciem salonów beauty, ale teraz Wasz biznes znowu się rozkręca. Jak możecie podsumować ten rok?

„2020 to był z pewnością rok wielu bardzo skrajnych doświadczeń. Pandemia COVID-19 to tragiczne zjawisko, które zabrało ze sobą wiele istnień ludzkich, gospodarki całego świata popadły w recesję. Wielu przedsiębiorców, w tym również usługodawców w branży beauty przeżywa bardzo trudne chwile. Dla nas okres pierwszego lockdownu był również bardzo trudny. Zwłaszcza że nikt wtedy nie wiedział, jak długo on potrwa i co po nim zastaniemy. Był to również impuls do otworzenia się na nowe branże i nawiązanie partnerstw (z BNP Paribas i Alior Bankiem), które z sukcesem rozwijamy. Na szczęście pierwsze lockdowny trwały krócej niż zakładaliśmy. Na każdym z rynków odnotowaliśmy duże wzrosty zainteresowania naszymi usługami i od wakacji nasz biznes bardzo dobrze się rozwija. Jeśli dodać do tego połączenie z Versum, to z naszej perspektywy 2020 był to na pewno trudny, ale udany rok.”

Źródło: Business Insider, money.pl

0 0 votes
Article Rating
Powiadomienia
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x