100 mln kary: TP się nie podda
Telekomunikacja Polska odwoła się od nałożonej przez Urząd Komunikacji Elektronicznej kary 100 mln zł.
Według spółki, decyzja UKE jest bezpodstawna. Zarzuty UKE dotyczące nieprzejrzystości cen neostrady tp i abonamentu telefonicznego oraz braku oparcia ich o koszty nie są zgodne z prawdą i nie znajdują podstawy prawnej. Przeprowadzony niedawno w TP audyt kosztowy nie wykazał żadnych nieprawidłowości w kształtowaniu cen. Nie stwierdzono przypadków, aby koszty jakiejkolwiek usługi były ponownie wliczane w cenę innej usługi. UKE nie wniósł do wyników audytu żadnych zastrzeżeń.
Argument, że TP jako operator posiadający znaczącą pozycję rynkową, ma obowiązek „kształtowania ceny wszystkich usług na podstawie kosztów ich świadczenia” spółka odpiera stwierdzeniem, że UKE traktuje neostradę tp jako usługę regulowaną, podczas gdy nie ma takich uprawnień.
Telekomunikacja przypomina, że na próby nieuzasadnionego rozszerzenia przez UKE swoich kompetencji zwrócił już uwagę w liście do TP dyrektor generalny w Komisji Europejskiej Fabio Colasanti: „Trudno zrozumieć, jaka mogłaby być podstawa prawna obowiązku przedkładania do akceptacji cen detalicznych wszystkich usług. Nie przesądzając o formalnych krokach, które Komisja może podjąć w tym konkretnym przypadku, podejmiemy tę sprawę w naszych kontaktach z polskim regulatorem”.
