Ransomware – jak polskie firmy się przed nim nie chronią

Tylko 20% średnich firm ma w budżecie IT środki przypisane kwestiom bezpieczeństwa danych, w tym ochronie przed ransomware. Z badania IDC Polska wynika, że zasoby i zabezpieczenia mogłyby być bardziej efektywnie wykorzystane, zwłaszcza przeciwko znanym zagrożeniom, gdyby środki te były przypisane bezpośrednio tym działaniom.

Raport pt. Ochrona i zarządzanie danymi w erze cyfrowej. Czy model Backup as a Service (Baas) odpowiada na potrzeby organizacji segmentu Midmarket?, przygotowany przez IDC Polska we współpracy z Netią i Commvault, przyniósł wiele interesujących wniosków dotyczących identyfikacji zagrożeń i skutecznego zabezpieczenia danych.

Kwestia ochrony danych nie napawa optymizmem. Olbrzymia większość badanych firm (77%), które zatrudniają od 250 do 999 pracowników, czyli tzw. Midmarket, nie ma wydzielonego budżetu na ten cel – jest to najczęściej wpisane w całość środków przeznaczonych na IT. To powoduje, że ten krytyczny obszar traktowany jest po macoszemu, a reakcja kierownictwa ma miejsce tylko wtedy, gdy już jakieś zdarzenie (np. atak ransomware) miało miejsce. Prawdziwe wydaje się więc twierdzenie, że ludzie dzielą się na dwa typy – tych, którzy robią backupy i tych, którzy będą je robić.

Aby dopełnić obraz sytuacji trzeba też zwrócić uwagę na samą wysokość środków przeznaczonych na bezpieczeństwo danych. Wśród respondentów, którzy byli proszeni o oszacowanie wydatków na backupy (w tym prace administracyjne, licencje, serwerownię, sprzęt oraz oprogramowanie) w przypadku prawie 60% firm było to mniej niż 24 tys. złotych.

Ochrona przed ransomware to duże wyzwanie

– Tak niski poziom wydatków potwierdza tezę, że przedsiębiorstwa średniej wielkości nie zatrudniają osób odpowiedzialnych wyłącznie za zarządzanie bezpieczeństwem danych., W naszej ocenie, przy tak deklarowanej inwestycji, model subskrypcyjny, czyli usługa Backup as a Service, jakim jest np. Netia Data Protection, jest odpowiednim rozwiązaniem. Pozwala uniknąć dużych nakładów kapitałowych a dodatkowo rozwiązuje kwestię zatrudnienia lub wyszkolenia pracownika odpowiedzialnego za administrację danych. – powiedział Maciej Maciejewski, Starszy Kierownik produktu w Netii.

Analiza odpowiedzi ekspertów IT, którzy brali udział w badaniu, daje też obraz ilości danych objętych backupem i archiwizacją. Wolumeny danych są niewielkie, w porównaniu do segmentu korporacyjnego, ale poziom komplikacji związanych z tymi politykami gwałtownie wzrósł od początku pandemii. Stanowi to nie tylko wyzwanie dla administratorów, ale też utrudnia analizę, które dane powinny zostać zabezpieczone. Według większości ankietowanych (55%), to właśnie ransomware jest głównym wyzwaniem dla działu IT.

Entrust: tylko 31 proc. pracowników wie jak działają ataki ransomware

Cały raport można za darmo pobrać ze strony: https://www.netia.pl//Srednie-i-duze-firmy/LP/Raport-IDC

Źródło: Informacja prasowa