Cyberprzestępcy żądają od Apple 50 mln dolarów okupu i publikują pierwsze wykradzione dokumenty

Cyberprzestępcy z grupy REvil nie rzucali słów na wiatr i rzeczywiście opublikowali dziś pierwsze wykradzione z Quanta Computer dokumenty należące do Apple. Daty umieszczone na nich sugerują, że są to dokumenty bardzo świeże, bo z marca tego roku. Hakerzy pierwotnie próbowali negocjować z Quanta, ale nic nie wskórali i skierowali swoje żądania do Tima Cooka.

We wtorek pisaliśmy, że cyberprzestępcy z grupy REvil opublikowali na swojej stronie informację o udanym ataku na Quanta Computer. To olbrzymia firma ODM (Original Design Manufacturer), która produkuje i projektuje sprzęt, głównie komputery, na zlecenie innych podmiotów. Tajwański gigant współpracuje z wieloma znanymi markami, jak choćby właśnie Apple, a także Sony oraz Lenovo. Nic więc dziwnego, że Quanta dysponuje dokładną dokumentacją produkowanych w ich zakładach urządzeń. Takie informacje są łakomym kąskiem dla konkurencji, więc cyberprzestępcy mają znakomity argument przetargowy.

Quanta oficjalne potwierdziła, że cyberprzestępcy włamali się do jej sieci

Zespół ds. bezpieczeństwa informatycznego firmy Quanta Computer współpracował z zewnętrznymi ekspertami IT w odpowiedzi na cyberataki na niewielką liczbę naszych serwerów. Zgłosiliśmy sprawę do organów ścigania i instytucji odpowiedzialnych za ochronę danych.  Utrzymywaliśmy z nimi komunikację w związku z zaobserwowanymi ostatnio nieprawidłowościami w naszej sieci. Wydarzenie nie ma istotnego wpływu na działalność biznesową firmy.

Quanta dodaje, że system ochrony bezpieczeństwa informacji uruchomiono natychmiast po zdarzeniu, co pozwoliło na szybkie przywrócenie do działania dotkniętych atakiem cyberprzestępców systemów. Firma unowocześnia infrastrukturę, aby lepiej chronić swoje dane.

Dzisiejsza publikacja wykradzionych dokumentów ma być pierwszą z całej serii. Operatorzy stojący za ransomware REvil zamierzają ujawniać nowe pliki codziennie aż do 1 maja. Ma to zmusić Apple do przystąpienia do negocjacji w sprawie okupu w wysokości 50 mln dolarów. Cyberprzestępcy grożą też sprzedażą dokumentów konkurencyjnym firmom.

Próbowaliśmy uzyskać komentarz od Apple Polska, ale nikt do momentu publikacji tego tekstu nie odpowiedział na nasze pytania. Sony oraz Lenovo odmówiły komentarza.

Źródło: własne