Nowości od BlackBerry: Z10, Q10 i nie tylko

Tak, tak, nie ma już firmy RIM – na dzisiejszej konferencji ogłoszono, że zmienia ona nazwę na BlackBerry, co może tylko pomóc wzmocnić markę. Ponadto zaprezentowano dwa nowe modele smartfonów, system BlackBerry 10 (który jest być może ważniejszy niż same urządzenia), a także nowości dotyczące usług. Mimo niewielu konkretów widać, że firma zabrała się ostro do pracy.

Firma BlackBerry zaprezentowała dwa telefony: Z10 oraz Q10. Pierwszy z nich ma ekran 4,2" o rozdzielczości 768×1280, wyglądem przypomina klasyczny smartfon. Drugi model Q10 ma ekran 3,1" o rozdzielczości 720×720 (również dotykowy), a także fizyczną klawiaturę QWERTY. Smartony wykorzystują procesor Qualcomm Snapdragon S4 1,5 GHz, mają też 16 GB pamięci flash oraz 2 GB pamięci RAM. Jest też wspólny zestaw interfejsów, m.in. Wi-Fi 802.11n, LTE (lub HSPA+), Bluetooth 4.0, NFC i wyjście HDMI. Ceny urządzeń nie powinny być wygórowane: Z10 w Kanadzie ma kosztować równowartość 500 zł (tu zapewne przedstawiciele BlackBerry mieli na myśli cenę zakupu aparatu wraz z dwuletnim kontraktem u wybranego operatora). Ceny Q10 nie podano, będzie on dostępny dopiero w kwietniu.

BlackBerry Z10 i Q10

Oba telefony działają pod kontrolą nowego systemu BlackBerry 10, który cechuje się dużą szybkością w pracy wielozadaniowej, możliwością oddzielenia zasobów służbowych od prywatnych, obsługą wielu języków jednocześnie czy funkcjami szybkiego pisania (coś w rodzaju Swype). Użytkownik może korzystać z wielu kanałów komunikacji, a funkcje społecznościowe zostały zaszyte w systemie i nie wymagają instalacji dodatkowych programów. Rozwijany jest program BlackBerry Messenger, który zyska m.in. obsługę wideokonferencji. Nowością jest funkcja Remember, pozwalająca agregować ważne informacje, np. dodawać np. strony internetowe czy e-maile, jak również Hub agregujący informacje z różnych źródeł (SMS-y, e-maile, serwisy społecznościowe).

Firma zmienia także infrastrukturę wspierającą działanie smartfonów i aplikacji. W usłudze BlackBerry World jest ponoć 70 tys. aplikacji dla nowego systemu, ale oprócz nich mają być tam również filmy, muzyka oraz gry. Nowy system ma przypominać Androida czy iOS, łącznie z tym, że po instalacji programu nie będzie konieczne ponowne uruchomienie systemu.

Wszystko wygląda bardzo dobrze, jednak o kilka lat za późno – konkurencja większość z tych rzeczy dawno już wprowadziła.

0 0 votes
Article Rating
Powiadomienia
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x