Cała prawda o sprzedaży ATI
Najwięcej układów graficznych ATI sprzedaje się w regionie EMEA – stwierdził podczas odbywających się w Tunisie Dni Technicznych związanych z premierą R6xx John Byrne, wiceprezes AMD odpowiedzialny za sprzedaż GPU i chipsetów.
Łącznie AMD umieściło na rynku blisko 48 milionów układów graficznych. Największym rynkiem okazał się być region EMEA (Europa, Środkowy Wschód, Afryka), gdzie sprzedano 23 miliony kart graficznych ATI. Na drugim miejscu, z 14,5 miliona wchłoniętych kart, uplasował się APC (Azja-Pacyfik), w Ameryce AMD odnotowało sprzedaż 10,5 milionów kart.
Spośród wszystkich tych kart około 45 milionów zostało zbudowanych przez producentów azjatyckich. Byrne zapowiedział, że wraz z premierą nowej generacji Radeonów AMD planuje „agresywne wejście cenowe” obliczone na uzyskanie jak największego wolumenu sprzedaży. O plotkach związanych z wprowadzeniem znanej z rynku CPU wojny cenowej do świata układów graficznych pisaliśmy w tej wiadomości, której – ze względu na obowiązujące redakcję NDA – nie możemy potwierdzić ani tym bardziej zaprzeczyć.
John Byrne przybliżył także dokładną strukturę sprzedaży pod względem segmentów cenowych zastrzegając, że chodzi o udział poszczególnych układów w ilościowej sprzedaży, a nie w generowanym przychodzie. Jak się okazało, karty dla grupy najbardziej zagorzałych entuzjastów, kosztujące powyżej 200 dolarów, to zaledwie 3% całkowitej sprzedaży korporacji.
Najpopularniejszymi konstrukcjami okazały się być ultra-tanie karty w cenie nie przekraczającej 49 dolarów, stanowiące 30% produktów wchłoniętych przez rynek. Drugie miejsce zajmuje segment cenowy 80-99 dolarów, w którym mieście się 26% układów ATI. W sumie 79% ilościowej sprzedaży AMD mieści się w segmencie poniżej 100 dolarów.
W promowaniu nowej generacji GPU AMD główny nacisk ma być położony na całkowitą zgodność całej linii produktów z Windows Vista, HD Video oraz DirectX 10.
