FUDITA Smart TM1000 – świeży powiew

FUDITA to nowa, polska marka komputerów przenośnych, oferowana przez firmę Optimus. Ma to być sprzęt z założenia tani, funkcjonalny i przeznaczony dla użytkowników wykorzystujących aplikacje biurowe. W pierwszym modelu notebooka wykorzystano procesory Transmeta Efficeon, które zostały zaprojektowane głównie z myślą o niewielkim poborze mocy. Czy zatem komputery oferują wyjątkowo długi czas pracy na bateriach, a wydajność jest wystarczająca do uruchamiania programów biurowych? Zapraszamy do lektury!

FUDITA to prawdopodobnie w tej chwili najtańsze komputery przenośne na polskim rynku. Cena podstawowej konfiguracji to ok. 2500 zł brutto. Taki notebook ma wszystkie niezbędne elementy, a nieprawdą jest to, co sugerowali niektórzy forumowicze, jakoby komputer nie miał ekranu i grafiki 😉 Owszem, ma, ale jest też wyposażony np. w kartę WiFi zgodną ze standardami 802.11b/g, a także napęd Combo. Jednak pewne elementy wyposażenia pozostawiają niedosyt, na przykład standardowo jest tylko 128 MB pamięci RAM (z czego 32 MB zajmuje bufor ramki układu graficznego). A przecież wiadomo, że dla komfortowej pracy z wieloma współczesnymi aplikacjami pamięć operacyjna to podstawa! Komputer ma też bardzo mały akumulator, nie ma gniazda PCMCIA, jest sprzedawany z systemem New-DOS… Ale po kolei.

Konstrukcja

Testowany notebook FUDITA Smart TM1000 jest w rzeczywistości konstrukcją znanej firmy Elitegroup Computer Systems (ECS) – jest to model 532, pod taką nazwą można znaleźć recenzje tego komputera w Internecie. Natomiast na stronie marki FUDITA można zapoznać się z cechami konfiguracji sprzedawanych w Polsce.

FUDITA Smart TM1000

Biorąc po raz pierwszy komputer Smart TM1000 do rąk, można stwierdzić, że jest on dość zgrabny i niezbyt ciężki. Choć energooszczędny procesor firmy Transmeta pozwala tworzyć nawet bardzo małe i zwarte konstrukcje (choćby tablety PC), testowany komputer waży około 2,7 kg. Jego wymiary to 32,6×26,5 cm, a w swoim najgrubszym miejscu (czyli w tylnej części obudowy) ma 3,2 cm grubości. Nie jest to więc sprzęt ultralekki, taki jak znane notebooki Sharpa z Efficeonami, ale z pewnością też nie komputer klasy Desktop Replacement.

A pierwsze wrażenie po uruchomieniu komputera? Chłód i cisza. Procesor Transmeta Efficeon TM8600 jest taktowany zegarem 1 GHz i pobiera 7-12 watów mocy, więc konstruktorzy zdecydowali, że wiatrak podczas normalnej pracy będzie wyłączony. Nawet przy maksymalnym obciążeniu procesora, aktywne chłodzenie włącza się cyklicznie co kilka minut. Nietrudno też zauważyć kolejną zaletę komputera – wlot powietrza został umiejscowiony z tyłu, a nie pod spodem obudowy. Dzięki temu można bezpiecznie położyć komputer na kolanach bez obawy o zatkanie otworów wentylacyjnych. I jeszcze jedna zaleta – notebook nie parzy, po dłuższej pracy powoli robi się od spodu ciepły, ale temperatura obudowy może być równie wysoka w okolicy procesora, jak i w pobliżu pamięci RAM.

FUDITA Smart TM1000 został wyposażony w ekran o przekątnej 15″, który wyświetla obraz z rozdzielczością 1024×768 punktów. Ekran jest bardzo jasny, a możliwości jego przyciemnienia są niewielkie, więc wieczorami razi w oczy. Komputer ma za to wygodną klawiaturę, do której raczej nie trzeba się długo przyzwyczajać. Trudno stwierdzić dlaczego tak jest – być może jest to kwestia skoku klawiszy, odpowiedniego ich poziomu w stosunku do powierzchni obudowy, a może ich lekko matowej powierzchni (daje uczucie powierzchni gumowej, a nie plastikowej). Pewnym mankamentem jest jedynie to, że klawisz Insert został wciśnięty między spację a lewy Alt, a sama spacja została mocno skrócona. Właściwie nie przeszkadza to podczas pisania, a jedynie w tych momentach, w których musimy znaleźć Insert na klawiaturze.

Klawiatura i touchpad

Notebook ma także gładzik (touchpad) ze specjalnym, może tylko trochę za małym przyciskiem do przewijania dokumentów w pionie i w poziomie. Choć gładzika nie można wyłączyć, to umieszczenie go w niewielkim, milimetrowym zagłębieniu skutecznie chroni przed jego przypadkowym dotknięciem. Tak więc subiektywnie można twierdzić, że na komputerze piszę się bardzo wygodnie, łatwo „przesiąść się” na niego z komputera stacjonarnego. Dowodem niech będzie fakt, że większa część tego tekstu powstała na nim samym :-).

W komputerze FUDITA wykorzystano dysk o pojemności 30 GB – jest to głośny albo źle wytłumiony Seagate Momentus 42 (model ST93015A). Cichutko słychać szum łożysk dysku, co akurat nie przeszkadza podczas pracy, ale za to głośne jest każde drgnięcie jego głowicy, co przy ogólnie cichej pracy komputera jest dość irytujące. Komputer został także wyposażony w napęd optyczny LG GCC-4243N, który odczytuje i zapisuje płyty CD z szybkością 24x, zaś DVD odczytuje z szybkością 8x. W komputerze nie ma stacji dyskietek, za to BIOS oferuje możliwość uruchamiania systemu operacyjnego z pamięci flash podłączonej do portu USB.

Prawy bok komputera

Wśród interfejsów komunikacyjnych znalazły się cztery porty USB 2.0, port sieciowy Gigabit Ethernet (Realtek RTL8169/8110) i WiFi zgodny z 802.11b/g (Ralink RT2500), a także modem (Agere Systems AC’97). Zastosowano także wyjście D-Sub na monitor zewnętrzny, S-Video na telewizor, wyjście na słuchawki, wejście mikrofonowe oraz port równoległy. Oczywiście komputer ma też wbudowany mikrofon (to ta dziurka koło gładzika) i głośniczki pod słabo przymocowaną, lekko odstającą metalową siatką. Powyżej głośniczków znajduje się włącznik, przyciski służące do uruchamiania przeglądarki, włączania i wyłączania interfejsu bezprzewodowego, a także kontrolki informujące o pracy WiFi.

Lewy bok komputera



Tył komputera

Z racji małego poboru mocy przez procesor, konstruktorzy komputerów FUDITA zdecydowali się na zastosowanie niewielkiego akumulatora, o pojemności zaledwie ok. 20 Wh (10,8 V; 1,8 Ah). Może to wydawać się słuszne, bo Efficeon o maksymalnej mocy 12 W to zupełnie nie to samo, co na przykład taki Mobile Athlon 64 pobierający do 35 W. Jednak wszystkie pozostałe podzespoły komputerów są przecież takie same i pobierają zawsze kilka lub kilkanaście watów mocy. W efekcie może okazać się, że FUDITA z malutkim akumulatorem pracuje na bateriach krócej, niż jakikolwiek inny notebook. Jednak warto dodać, że konstrukcje ECS mogą być wyposażone w akumulator o dwukrotnie większej pojemności (10,8 V; 3,6 Ah), być może w komputerach FUDITA również pojawi się taka opcja, ale z pewnością znalazłoby to odzwierciedlenie w cenie.

FUDITA Smart TM1000 nie ma jeszcze jednego elementu, który zazwyczaj jest w każdym notebooku, mianowicie gniazda PC Card (PCMCIA). Jednak komputer w zasadzie ma wszystkie niezbędne interfejsy, więc większość osób, do których adresowany jest produkt, pewnie nigdy nie będzie miała potrzeby instalowania w nim dodatkowych kart. O braku tego gniazda dobrze wiedzieć podczas zakupu, ale my nie traktujemy tego jako istotną wadę komputera.

Efficeon z bliska

Sercem pierwszych komputerów FUDITA jest procesor Transmeta Efficeon TM8600 taktowany zegarem 1 GHz. Zanim przedstawimy wyniki testów, w skrócie opiszemy konstrukcję układu.

Transmeta Effieceon TM8600

Procesory Transmeta Crusoe, a później Efficeon, powstały z myślą o zastosowaniach, w których liczą się małe rozmiary i niski pobór mocy. Mogą to być więc ultralekkie notebooki lub tablety, niewielkie serwery kasetowe typu „blade” przeznaczone do bardzo gęstego upakowania, terminale graficzne (komputery typu „cienki klient”), a także wszelkie rozwiązania „wbudowane”. Producent wskazuje także możliwość zastosowania procesorów w sprzęcie konsumenckim (np. cyfrowy sprzęt audio-wideo).

Poszczególne procesory Efficeon mają ze sobą więcej cech wspólnych niż różnic. Seria TM8600 jest wykonana w procesie technologicznym 0,13 mikrometra, zaś TM8800 o większej częstotliwości z pewnymi dodatkowymi funkcjami – w procesie 90 nm. Wszystkie układy Efficeon mają 256-bitową jednostkę wykonawczą VLIW (Very Long Instruction Word), zawierającą m.in. dwie jednostki stałoprzecinkowe i dwie zmiennoprzecinkowe. Wykorzystują magistralę HyperTransport o częstotliwości 400 MHz i są wyposażone w kompletny mostek północny. Mają więc zintegrowany kontroler pamięci DDR266/333/400 (obsługujący również moduły z kontrolą parzystości), a także magistralę AGP 2.0 4x. Pamięć podręczna L1 ma pojemność 192 KB (64 KB na dane, 128 KB na kod), a pamięć podręczna drugiego poziomu ma 1 MB i pracuje z częstotliwością procesora.

Główne bloki procesora Effieceon TM8600
CPU-Z

Układy Transmety są zgodne z architekturą x86 i obsługują rozkazy z listy MMX, SSE i SSE2, jednak nie potrafią ich bezpośrednio wykonać. Niezbędny jest translator tzw. Code Morphing Software, który przekształca kod programu na słowa o 256-bitowej długości, analizując jednocześnie poszczególne instrukcje x86, zależności pomiędzy nimi, a także odpowiednio dobierając ich kolejność – cała operacja to tzw. Code Morphing. Następnie każdy taki rozkaz, zawierający do ośmiu instrukcji x86, może być wykonany tylko w jednym cyklu zegarowym procesora. Jednak przekształcenie kodu odbywa się programowo, wymaga czasu, a na tym cierpi wydajność. Wspomniany translator działa bezpośrednio w procesorze, dzięki czemu możliwe jest uruchomienie pozostałego oprogramowania (a więc i systemu operacyjnego).

Umiejscowienie Code Morphing Software

Prostota układów Transmety przyczynia się do małego poboru prądu, choć w internetowym serwisie producenta nie znaleźliśmy informacji o ich mocy. Dopiero bezpośrednio od przedstawicieli firmy udało się uzyskać informacje, że waha się ona w granicach 7-12 W. W porównaniu do Pentium M czy mobilnych procesorów AMD to rzeczywiście bardzo mało. Jednak od dawna istnieje silna konkurencja w postaci intelowskich procesorów Ultra Low Voltage, choć to nieco inny zakres cenowy. Intel Celeron M 373 ULV (1 GHz) kosztuje w hurcie ok. 160 USD, Pentium M 723 ULV (również 1 GHz) ponad 240 USD, zaś Efficeon jest wyceniany na mniej niż 100 USD.

Mimo tego, że procesory Transmeta są z natury energooszczędne, zastosowano w nich dodatkowo technologię LongRun, która działa bardzo podobnie jak Intel SpeedStep czy AMD PowerNow!. W zależności od potrzeb modyfikowana jest zarówno częstotliwość pracy zegara procesora (z krokiem 33 MHz), jak i napięcie zasilające (z krokiem 25 mV), zaś procesor może zmienić parametry pracy do 200 razy w ciągu sekundy (choć pewnie w praktyce robi to znacznie rzadziej). Niestety, przy każdym skoku częstotliwości lub napięcia procesor jest przez moment nieczynny, w przeciwieństwie do procesorów Intela, które przy niewielkich zmianach napięcia zasilającego mogą nieprzerwanie działać. Również na tym przykładzie widać, że konstruktorom Efficeona zależało na jak największym ograniczeniu poboru mocy, nawet dużym kosztem wydajności. Równocześnie z procesorem mogą szybciej lub wolniej pracować moduły pamięci, choć tu pole manewru co do ich częstotliwości jest nieco mniejsze, a jeśli chodzi o napięcie, musi być ono utrzymane na stałym poziomie. Transmeta zwraca też uwagę na to, że w procesorach różnych producentów granica pomiędzy chłodzeniem pasywnym a aktywnym znajduje się w różnym miejscu – w przypadku Efficeona jest ona dość odległa, dzięki czemu najczęściej wystarcza chłodzenie pasywne.

Technologia LongRun

Pewną różnicą między układami Efficeon TM8600 i TM8800 jest nie tylko technologia ich wykonania (odpowiednio 130 nm oraz 90 nm), dzięki której TM8800 mogą być taktowane zegarem 1,7 GHz. Są także niewielkie różnice funkcjonalne, bo w tych ostatnich układach znalazło się rozszerzenie NX (no-execute), takie samo jak w niektórych układach AMD czy Intela. Mimo że każda firma sprzedaje to pod własną nazwą handlową, zawsze chodzi o zabezpieczenie systemu przed atakami wykorzystującymi przepełnienie bufora.

Na koniec tego przydługiego wprowadzenia, jeszcze słów kilka na temat chipsetu wykorzystanego w komputerze FUDITA. Można się domyślać, że konstruktorzy komputerów z Efficeonami nie mają pod tym względem zbyt dużego wyboru. Dostępne są tylko chipsety dwóch producentów – NVIDIA nForce3 Go 120 oraz cztery układy firmy ULi Electronics. W testowanym notebooku wykorzystano chipset do komputerów mobilnych ULi M1563M, jeszcze pozbawiony magistrali PCI Express oraz portów Serial ATA (nowszy układ ULi 1573 jest w nie wyposażony). Natomiast M1563M ma wszystkie typowe elementy, łącznie z układem dźwiękowym, kontrolerem USB 2.0, Fast Ethernet, IrDA, a nawet Sony Memory Stick.

Układ sterujący ULi M1563M

Współpraca procesora z pamięcią

Procesor Efficeon, podobnie jak Athlon 64 i niektóre modele Semprona, zawiera zintegrowany kontroler pamięci DDR, warto więc sprawdzić możliwości współpracy z pamięcią. Wyniki testów postaramy się porównać z innymi wynikami uzyskanymi w naszych testach w ciągu ostatnich miesięcy, choć nie w każdym przypadku dysponujemy kompletem danych. Celowo pominęliśmy najszybsze procesory, by nie porównywać Efficeona na przykład z Pentium 4 Extreme Edition czy Athlonem 64 FX.

Współpracę procesora i pamięci RAM sprawdziliśmy przy pomocy dwóch narzędzi – Cachemem (w systemie DOS) oraz ScienceMark 2 (w Windows). Ponieważ Cachemem całkowicie się na tym komputerze pogubił (transfer danych z pamięci przekroczył poziom 3,6 GB/s, co przy jednym kanale pamięci jest po prostu niemożliwe), prezentujemy tylko wyniki tego drugiego testu. Oczywiście szybkość zależy nie tylko od kontrolera, ale także od zainstalowanych modułów – na poniższym wykresie trzy pierwsze procesory współpracowały podczas testów z pamięcią DDR400, co zapewnia największą szybkość przesyłania danych. Mobile Athlon 64 3000+ wykorzystany w komputerze Acer Ferrari 3400 miał pamięci DDR333, co wyraźnie psuje wynik. Natomiast Efficeon TM8600, choć ma kontroler DDR400, w komputerze FUDITA współpracuje z modułami DDR266, co drastycznie pogarsza wyniki (jak dowiedzieliśmy się od producenta, instalowane w komputerach moduły 256 MB to DDR333, ale prawdopodobnie standardowo zainstalowana pamięć 128 MB to jest właśnie DDR266). Dwa ostatnie procesory nie współpracują z pamięciami DDR, podczas testów wykorzystywały pamięci PC133 i PC100. Niestety, nie mamy wyników testów choćby Celerona M, a na pewno wersja niskonapięciowa taktowana zegarem o stosunkowo niewielkiej częstotliwości stanowiłaby świetne porównanie do Efficeona. Postaramy się jak najszybciej tę lukę wypełnić.

ScienceMark 2 – wydajność pamięci operacyjnej

Jednak dzięki temu, że Efficeon ma wbudowany kontroler pamięci, a także dzięki niskiej częstotliwości zegara, współpraca procesora z pamięciami jest bardzo dobra. Świadczą o tym stosunkowo niewielkie opóźnienia w dostępie do dużych bloków danych – 107 cykli zegara. Pod tym względem procesor może równać się z Athlonami 64, a także z Sempronem 3100+ – procesorami, które również są wyposażone w kontrolery pamięci. Oczywiście Efficeon pracuje z dwukrotnie mniejszą częstotliwością niż wymienione układy AMD, więc cykl zegara trwa dwukrotnie dłużej, niemniej jednak dopasowanie możliwości procesora i modułów pamięci jest całkiem niezłe. Z pewnością byłoby jeszcze lepsze, gdyby w komputerze wykorzystano wyłącznie moduły DDR400.

ScienceMark 2 – maksymalne opóźnienia

Również PCMark04 pozwala ocenić wydajność pamięci, jednak test wykonuje wiele pomiarów szybkości (ale nie opóźnień), z których później powstaje ostateczny wynik. W przypadku Efficeona jest on o połowę gorszy niż we współczesnych konstrukcjach AMD i Intela. Widać więc, że pamięć nie jest mocną stroną komputera FUDITA, ale nie jest to jakaś ogromna przepaść technologiczna, która uniemożliwiałaby korzystanie ze współczesnych aplikacji.

PCMark04 – RAM

Jednostki stało- i zmiennoprzecinkowa

Kolejne testy dotyczą wydajności jednostki stało- i zmiennoprzecinkowej, którą również sprawdziliśmy za pomocą kilku benchmarków. Podstawa to dwa fragmenty testu COSBI, czyli Dhrystone i Whetstone, które mierzą bezpośrednio wydajność części arytmetyczno-logicznej (ALU) i oraz zmiennoprzecinkowej (FPU). Widać, że w tym zakresie Efficeon nie może za bardzo pochwalić się wydajnością. Na słabe wyniki na pewno wpływa Code Morphing, a pewnie także LongRun…

COSBI – Dhrystone
COSBI – Whetstone

Bardzo podobnie zachowuje się procesor w dwóch znanych symulacjach ScienceMark 2 – Molecular Dynamics oraz Primordia. Również w tym przypadku Efficeon jest nieco wolniejszy od Celerona 1,2 GHz ze starym jądrem Tualatin, a także 3-4 razy słabszy niż współczesne procesory. Nawet jeśli uwzględnimy to, że pobierana przez niego moc jest 3-krotnie mniejsza niż moc np. mobilnego Athlona 64, stosunek wydajności do poboru mocy wcale nie jest taki rewelacyjny.

ScienceMark 2 – Molecular Dynamics
ScienceMark 2 – Primordia

W przypadku PCMarka04 dysponujemy nieco większą liczbą danych, więc możemy uwzględnić w porównaniu także kilka procesorów Intela. Prezentujemy tylko wynik ogólny CPU, w którym Efficeon wypada lepiej tylko od procesora VIA C3. Niestety, tak jest we wszystkich testach składowych PCMark04 CPU (File Compression, File Encryption itd.), a jedynym wyjątkiem, kiedy Efficeon sprawdza się lepiej niż nasz Celeron, jest kompresja DivX.

PCMark04 – CPU

Na razie tyle testów syntetycznych – do tej pory można ocenić, że Efficeon 1 GHz pod względem mocy obliczeniowej mógłby być odpowiednikiem Celerona 1 GHz, choć wydajność w aplikacjach może okazać się lepsza ze względu na lepszą współpracę z pamięciami.

Wyzwanie dla procesora

W dalszej części wykorzystamy mniej lub bardziej praktyczne programy do obliczeń matematycznych, kompresji, konwersji audio i wideo. Na początek znany test Super Pi 1.1 – w praktyce okazuje się, że Efficeon w stosunku do starego Celerona z jądrem Tualatin osiąga znacznie lepszy wynik, ale wciąż nie może się równać ze współczesnymi układami. Dla porównania podajemy wyniki z innych testów obliczających liczbę Pi – wyniki są różne, bowiem benchmarki posługują się różnymi algorytmami (odpowiednio Gauss-Legendre, Monte Carlo oraz algorytm zawarty w Delphi).

SuperPi
SciMark 2 – Monte Carlo integration
COSBI – obliczenie Pi

Skoro już jesteśmy przy wynikach SciMarka, dodamy, że w niemal każdym przypadku są one słabsze dla Efficeona niż Celerona, i to niezależnie od ilości danych, które podlegają przekształceniom. Jedynym wyjątkiem jest faktoryzacja LU macierzy, która przy dużych macierzach (1000×1000) odbywa się na procesorze Transmeta dwukrotnie szybciej.

Przechodzimy teraz do bardziej praktycznych zastosowań komputera: kompresji, konwersji audio/wideo, szyfrowania i nie tylko. Poniżej wyniki wybranych przez nas testów – nie wymagają chyba komentarza…

WinRAR
COSBI – kompresja ZIP
LAME
COSBI – kodowanie MP3
GoGo-no-coda
ScienceMark 2 – szyfrowanie AES
COSBI – szyfrowanie AES

Na koniec tej części recenzji pewna aplikacja, której jednak prawdopodobnie nikt nie będzie uruchamiał na żadnym komputerze z Efficeonem – zdecydowanie lepiej działa na 64-bitowych stacjach roboczych.

POV-Ray Benchmark

Grafika i dysk

Wszystkie przedstawione do tej pory wyniki testów dotyczyły właściwie tylko dwóch podzespołów komputera FUDITA – procesora oraz pamięci. Ważne są inne elementy wyposażenia, porównany je z podzespołami wykorzystanymi w ostatnio testowanych przez nas notebookach – Acer Ferrari 3400 oraz MAXDATA Eco 4500A.

W komputerze FUDITA zastosowano mało znany (przynajmniej w Polsce) układ graficzny, więc przedstawimy go w dwóch zdaniach. Jest to Volari XP5 firmy XGI, przeznaczony do notebooków klasy podstawowej. Firma oferuje jeszcze dwie inne wersje tego układu – Volari XP5m32 do notebooków ultralekkich, a także wersję XP5m64 do sprzętu wymagającego największej wydajności. Układ XP5 teoretycznie jest nieco nowocześniejszy niż SiS Mirage2, który zastosowano we wspomnianym notebooku MAXDATA. Jest zgodny z DirectX 9.0, zawiera jednostki cieniowania pikseli i wierzchołków, oczywiście wspomaga odtwarzanie DVD poprzez sprzętową kompensację ruchu. Natomiast mały pobór energii, tak istotny w komputerach przenośnych, ma zapewnić technologia CoolPower, a także ogólnie prosta konstrukcja układu.

Wydajność układu nie jest jednak rewelacyjna, choć oczywiście wystarcza do wszystkich typowych zastosowań, do jakich można użyć takiego notebooka – poniżej wyniki kilku testów.

PCMark04 – grafika
3DMark03 – wynik ogólny
Aquamark – grafika
Quake III – Demo001
Quake III – Demo001

Przeprowadziliśmy także bardzo pobieżny, choć chyba wystarczający test dysku twardego. Jak może niektórzy pamiętają, opisywany niedawno notebook MAXDATA miał znacznie lepszy dysk niż Acer Ferrari 3400, dzięki czemu niektóre testy aplikacyjne właśnie na nim wypadły lepiej. W przypadku notebooka FUDITA jest to czynnik jeszcze ważniejszy, bo komputer z niewielką pamięcią operacyjną intensywnie wykorzystuje plik wymiany. Jednak zastosowany w notebooku dysk Seagate Momentus 42 nie zapewnia rewelacyjnych osiągów.

HD Tach – średnia szybkość odczytu danych
HD Tach – średni czas dostępu

Aplikacje biurowe

Niemal wszystkie dotychczasowe testy wykazały, że poszczególne podzespoły komputera, delikatnie mówiąc, nie cechują się szczególnie dużą wydajnością. Procesor ma moc obliczeniową Celerona, grafika ma wielokrotnie słabsze wyniki od popularnych układów ATI, zaś dysk twardy oferuje dość wolny dostęp do danych. Jedynym wyraźnym plusem w stosunku do wielu innych konstrukcji są niewielkie opóźnienia w dostępie do pamięci RAM, co teoretycznie powinno zaowocować niezłą wydajnością aplikacji biurowych (w przeciwieństwie do przepustowości pamięci, która wpływa głównie na wydajność multimediów). Mogą to wykazać testy aplikacyjne wykorzystujące programy biurowe i multimedialne.

Być może test taki jak BAPCo SYSmark 2004 nie najlepiej pasuje do komputera FUDITA, ponieważ wykorzystuje aplikacje z pakietu Microsoft Office XP, Adobe Photoshopa 7, Premiere 6.5, Discreet 3ds max 5.1 oraz inne wymagające programy, których używanie na komputerze skąpo wyposażonym w RAM jest dość ryzykowne. Co więcej, uruchamia wiele aplikacji jednocześnie, czego raczej unikają właściciele słabszych komputerów (na przykład w tle konwersja wideo, na pierwszym planie obróbka grafiki). No i jeszcze jeden problem – SYSmark 2004 operuje na bardzo dużych plikach danych, jakie w warunkach domowych, a czasem również biurowych, w ogóle nie występują…

Nie jest więc niespodzianką, że komputer jest aż (a może tylko?) 3-krotnie wolniejszy od współczesnych, dość silnych konfiguracji. Jak można było oczekiwać, stosunek wydajności komputerów w części „multimedialnej” i „biurowej” jest różny. W tej pierwszej części testu dysproporcje są bardzo duże, ponieważ notebook przez kilkadziesiąt minut praktycznie bez przerwy wykorzystuje dysk twardy, a test udało się ukończyć dopiero po kilkunastu próbach, po dokładnej optymalizacji systemu (zazwyczaj nie jest ona potrzebna). W drugiej części nie było już większych problemów, a FUDITA ma około dwukrotnie słabszy wynik od silnych konfiguracji z Athlonami 64. Nie jest więc tak źle, ale cały czas trzeba pamiętać, że nasza testowa konfiguracja zawierała „aż” 384 MB pamięci, zaś te dostępne w sprzedaży mają 128 lub 256 MB.

SYSmark 2004 – wynik ogólny
SYSmark 2004- ICC
SYSmark 2004 – OP

BAPCo MobileMark 2002 jest testem podobnym do SYSmarka 2004, ale ukierunkowanym na notebooki, więc pozbawionym wielu aplikacji multimedialnych, których na komputerach przenośnych raczej się nie używa. Poza tym jest starszy, więc niektóre programy (np. Adobe Photoshop) są w starszych wersjach, nie wykorzystujących zalet nowoczesnych procesorów. No i jeszcze jeden ważny szczegół – test działa na zasilaniu bateryjnym, a nie sieciowym, więc jego wyniki mogą nie zgadzać się z tym, co ustaliliśmy do tej pory (wszystkie pozostałe testy są wykonywane przy zasilaniu z sieci). No i rzeczywiście, mamy niespodziankę, ponieważ notebook FUDITA jest tylko trochę słabszy od Eco 4500A z Athlonem 64 3000+. Powód jest jeden – procesor w notebooku Eco 4500A, przy zasilaniu z baterii, pracuje z częstotliwością 800 MHz…

MobileMark 2002 – wydajność

Niestety, zawiodło nas coś, na co bardzo liczyliśmy – czas pracy na bateriach, który jest związany z bardzo niskim poborem mocy przez procesor (i zarazem cały komputer). MobileMark 2002 potrzebuje 90 minut, by przejść przez cały cykl testowy – w naszym przypadku przy absolutnie najkorzystniejszych warunkach (ciemny ekran, wyłączony dźwięk i WiFi) było to jedynie 88 minut, w związku z czym kilkanaście prób uruchomienia testu zakończyło się niepowodzeniem. Oficjalnie możemy więc stwierdzić, że FUDITA w takiej konfiguracji nie jest w stanie przejść tego testu. Zaś nieoficjalnie zdecydowaliśmy się na małe oszustwo – na początku testu komputer był zasilany z sieci, a dopiero po 10 minutach wyłączyliśmy zasilanie sieciowe. Od otrzymanego wyniku oczywiście odjęliśmy 10 minut (stąd ostatecznie 88 minut), ale głównie chodziło nam o to, by uzyskać wskaźnik dotyczący wydajności.

MobileMark 2002 – czas pracy na bateriach

Komputery z procesorami Efficeon zachowują się jednak dość nietypowo, można mieć poważne wątpliwości, czy taki czas pracy na bateriach nie jest przypadkiem za krótki. System Windows XP, a także programy w nim pracujące (np. CPU-Z), cały czas informują o częstotliwości zegara około 1 GHz, stąd nasze wątpliwości, czy konfiguracja sprzętu i oprogramowania jest poprawna. Może brakuje pewnych sterowników?

Okazuje się jednak, że wszystko jest w porządku – częstotliwość pracy procesora może zmieniać się bardzo często, system prawdopodobnie nie mógłby pokazywać aktualnej wartości, więc wyświetla 1 GHz. Aktualne parametry pracy można sprawdzić za pomocą oprogramowania LongRun Monitor (TMinfo), które pobiera dane bezpośrednio z modułu LongRun. Jednak narzędzie to nie było zainstalowane na testowanym komputerze, a o jego istnieniu dowiedzieliśmy się już po zwrocie notebooka do Optimusa.

Również czas pracy na zasilaniu bateryjnym dokładnie zgadza się z tym, co pisze producent – jest to niemal dokładnie 90 minut, oczywiście przy wyłączeniu WiFi i przyciemnieniu ekranu. I wreszcie trzeci argument – skoro akumulator o pojemności ok. 20 Wh powala na pracę komputera przez 1,5 h, to znaczy, że cała konstrukcja podczas normalnej pracy pobiera jedynie 13 watów mocy – wynik godny uznania. Gdyby zastosowano akumulator taki jak w „dużych” notebookach (czyli ok. 60 Wh), wystarczyłby on na 4,5 godziny!

Pozostaje jeszcze sprawdzić czas pracy na bateriach przy maksymalnym oraz minimalnym obciążeniu procesora. Wyniki mieszczą się w granicach 57-75 minut, niektórzy mogliby się zastanawiać dlaczego nie jest to choćby 88 minut uzyskane w MobileMarku. Otóż dla MobileMarka musieliśmy zrobić wyjątek (zresztą podobnie jak w komputerze MAXDATA) i absolutnie zminimalizować zużycie energii, by test przeszedł przynajmniej jedną całą pętlę. Natomiast Battery Eater Pro jest uruchamiany przez nas przy maksymalnej jasności ekranu (choć w przypadku notebooka FUDITA nawet jasność minimalna jest już wystarczająca) oraz przy włączonym interfejsie bezprzewodowym, stąd czas pracy na baterii jest wyraźnie krótszy.

Battery Eater Pro – tryb czytelnika
 Battery Eater Pro – tryb klasyczny

Nasza ocena

Procesory Transmeta w komputerach przenośnych są czymś wyjątkowym – dopiero niedawno, właściwie gdy Transmeta ogłosiła już zakończenie produkcji układów, zrobiło się o nich głośno. Pierwsze konfiguracje trafiają oficjalnie do Polski dopiero teraz. Jednak same procesory oferowały unikalne cechy kilka lat temu, gdy były wprowadzane do sprzedaży na świecie. Teraz w tym segmencie rynku istnieje silna konkurencja, choćby w postaci ultraniskonapięciowych procesorów Intela (pobór mocy rzędu kilku watów), w dodatku oferujących prawdopodobnie większą wydajność.

Cały notebook FUDITA też nie jest jakimś unikatem – rzeczywiście jest bardzo tani, ale między innymi kosztem pamięci o małej pojemności, którą prawdopodobnie każdy użytkownik rozbuduje do 512 MB, a także kosztem akumulatora, który może bardzo krótko zasilać tą energooszczędną konstrukcję. Należy też zwrócić uwagę, że FUDITA nie ma systemu operacyjnego, jak większość nowych komputerów. Do pozostałego wyposażenia właściwie nie można mieć większych zastrzeżeń – w końcu nagrywarka DVD czy gniazdo PCMCIA to elementy, które wielu osobom nie są potrzebne.

W takich przypadkach zawsze pojawia się dylemat, czy zdecydować się na takie możliwie najtańsze rozwiązanie, czy może dołożyć jeszcze 300-400 zł i kupić na przykład taki sprzęt jak Aristo Smart 210 – notebooka z Celeronem M 1,5 GHz oraz 512 MB pamięci. A może kosztem kolejnych kilkuset złotych wyposażyć się np. w niedrogiego Acera z procesorem Sempron? Warto się poważnie zastanowić, bo notebooki na razie nie są towarem masowym, jest to zakup nie na kilka tygodni czy miesięcy, lecz na kilka lat…

Zalety:

  • Atrakcyjna cena
  • Bardzo mały pobór mocy
  • Cicha praca
  • Wygodna klawiatura (świetna do pisania)

Wady:

  • Mała pojemność RAM
  • Mała pojemność akumulatora
  • Słaba wydajność podzespołów oraz całości
  • Mały zakres regulacji jasności ekranu

Do testów dostarczył: Optimus SA

Cena brutto (z podatkiem VAT): od 2499 zł

0 0 votes
Article Rating
Powiadomienia
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x